Postanowiłem w kilku postach napisać o miejscach w których biegam.
Mieszkam w Warszawie, a zatem treningi odbywam tutaj, ewentualnie w
podwarszawskich miejscowościach. Zawody staram się wybierać poza Warszawą, żeby
urozmaicić moje bieganie a przy okazji poznać nowe, ciekawe miejsca. W zeszłym
roku biegałem m.in. w Białymstoku, Ciechanowie, Olsztynie, Toruniu, oczywiście
startowałem też w Warszawie. W tym roku, o czym pisałem w noworocznym poście –
międzynarodowo: Lizbona, Troki, Zurych, Berlin.
Najbliższy mojemu biegowemu sercu jest zdecydowanie Park Skaryszewski
im. I.J. Paderewskiego, zlokalizowany po prawej stronie Wisły, tuż obok Ronda
Waszyngtona i Stadionu Narodowego. Tutaj stawiałem swoje pierwsze biegowe kroki
J Praktycznie każdego
dnia tędy przebiegam.
Park zajmuje teren ok. 55 ha i powstawał w latach 1905 – 1922 pod
kierownictwem pianisty i ogrodnika Franciszka Szaniora. Moim zdaniem to
najpiękniejszy park w Warszawie, malowniczy, krajobrazowy, łączący różnorodne
ukształtowanie teren z symetrycznym układem dróg i ścieżek. Znajdziemy tu
stawy, mały wodospad, pagórki, mostki. W parku zlokalizowano kilka ciekawych
rzeźb i pomników, na uwagę zasługuje „Tancerka” wykonana w 1927r w brązie przez
Stanisława Jackowskiego, czy „Kąpiąca się” Olgi Niewskiej. A wśród pomników
warto wspomnieć Pomnik Żołnierzy Radzieckich zlokalizowany w centralnej alei
parku, niestety regularnie niszczony przez wandali, oblewany czerwoną farbą. Mam
swoje zdanie na temat takiego zachowania, w wielkim skrócie, uważam, iż nie
niszczy się pomników historii…
A co park oferuje biegaczom. W parku zlokalizowana jest asfaltowa pętla
o długości 1,80 km, niestety nawierzchnia pozostawia wiele do życzenia.
Biegacze wydeptali ścieżkę wzdłuż pętli, z której ja też korzystam. Pętla jest
w miarę dobrze oświetlona, choć zdarzało mi się dzwonić z interwencją do Zarządu
Oczyszczania Miasta na niedziałające latarnie. Poza tym mnóstwo tu innych
ścieżek i terenów trawiastych. Lubię ten park z uwagi na jego walory
estetyczne, przyjemnie biega się wśród pięknych lip, jesionów, krzewów, często
można spotkać wiewiórki czy sójki.
W Skaryszaku organizowany jest m.in. Bieg Wedla, w tym roku 22 lutego,
zapisałem się J
Ponadto w każdą sobotę o godz. 9.00 biegacze z parkrun pokonują tutaj dystans 5
km.
Zachęcam Was do biegania, spacerowania w Parku Skaryszewskim, piękna
zieleń, piękny teren, można choć na chwilę oderwać się od zgiełku dużego
miasta.
A co do treningu: w poniedziałek rozbieganie 10 km + rytmy 3 x 100 m, wczoraj
hardcore… wolne rozbieganie 4 km + rozgrzewka + ciągły bieg narastający 8 km
zaczynając od tempa 4.10 kończąc na 3.44, maksymalne tętno 187. Przeżyłem, było
spoko J
Dziś trening z Allianz – spokojne rozbieganie, rozgrzewka, rytmy 10 x 100m.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz